Kolor niebieski uspokaja, wycisza, działa relaksacyjnie dlatego doskonale nadaje się do sypialni. Działa odprężająco dzięki czemu łatwiej nam zasnąć. Ponadto jeżeli nasza sypialnia jest niewielkich rozmiarów, niebieski z racji tego, że należy do barw chłodnych, optycznie ją powiększy. Przyznam szczerze, że sama osobiście nigdy nie byłam przekonana co do tego koloru, ale jak wiadomo kobieta zmienną jest…;) Tak więc dzisiaj kilka propozycji błękitnej sypialni.

Zamiast niebieskiej farby, biała tapeta w niebieskie wzory. Moim zdaniem, świetnie będzie wyglądało jeżeli tylko na jednej ścianie lub jej fragmencie umieścimy tapetę, a pozostałe pomalujemy na biało. Wzorzysta tapeta na czterech ścianach zbyt mocno by rozpraszała.

Także w nowoczesnym wydaniu połączenie bieli z niebieskim doskonale się sprawdza. Do połowy ściany położono białe panele, co sprawia, że jest ona cieplejsza, na pozostałej części tapeta.

Jeżeli mamy dużą sypialnie do bieli i błękitu możemy dodać czerń, w małej raczej się nie sprawdzi, będzie zbytnio przytłaczała.

Połączenie pasiastych zasłon, delikatnego koloru ścian, błękitu pościeli i ciekawego zagłówka zaakcentowanego mocniejszym kolorem daje fajny efekt. Do tego miękki dywan na bose stopy…

Sypialnia romantyczna, delikatne błękity przełamana mocniejszym kolorem ławki, ach można się rozmarzyć;)

Mocny kolor ścian nie będzie przytłaczający jeżeli farba której użyjemy będzie dobrze odbijała światło. Ponadto granat musi być oczywiście zestawiony z jasnymi kolorami mebli czy podłóg.

Jeżeli zastanawiacie się nad kolorystyką do Waszej sypialni to warto pomyśleć nad kolorem niebieskim. Jak w żadnym innym pomieszczeniu, doskonale się sprawdzi. Przede wszystkim działa odprężająco, co jest niezwykle ważne. Odpowiednio dobrane elementy sprawią, że efekt wcale nie musi być nudny.